Krefeld, 2.02.2013

Weekend był znowu bardzo intensywny – Koncert w Krefeld.  W piątek po głośnej próbie wyruszyliśmy w trasę, bo czekało nas do przemierzenia 800 km. Nieprzespana noc w busie, zapewniona dzięki naszemu Andrzejowi, który przygotował dla nas nocny maraton filmowy. Dzięki Niemu zawsze jesteśmy na bieżąco z nowinkami filmowymi:) Dopiero w hotelu dopadł nas sen…

A koncert był niesamowity. Klub był cały zapełniony, a my podekscytowani. Biorąc pod uwagę, że publiczność znała wszystkie (!) teksty piosenek, co nas tylko nakręcało. Coś wspaniałego! Jeszcze raz dziękujemy Wam, że byliście z nami:*

Sumptuastic

A przed koncertem…

Przed koncertem razem z Andrzejem udzieliliśmy krótkiego wywiadu dla PepeTv
Przed koncertem razem z Andrzejem udzieliliśmy krótkiego wywiadu dla PepeTv
W garderobie, przed koncertem Andrzej i Marek
W garderobie, przed koncertem Andrzej i Marek
Wojtek zainspirowany ostatnim postem, ubrał na koncert szałowe czerwone spodnie:)
Wojtek zainspirowany ostatnim postem, ubrał na koncert szałowe czerwone spodnie:)
Razem z Tomkiem w garderobie, przed koncertem
Razem z Tomkiem w garderobie, przed koncertem
W drodze na koncert, z przyjaciółmi zespołu
W drodze na koncert, z przyjaciółmi zespołu
Z Iwonką przed koncertem (świetny kolor fluo bluzeczki)
Z Iwonką przed koncertem (świetny kolor fluo bluzeczki)
Zamyślony Wojtek w garderobie
Zamyślony Wojtek w garderobie

Ola Ziora

Andrzej Janusz

Marek Zając Marek Stefaniak

Wojtek Szajwaj

Sumptuastic

Ola Ziora

Ola Ziora

Sumptuastic

Sumptuastic

Wojtek Szajwaj

Sumptuastic

Sumptuastic

 No i powrót do domciu…:)

Ola Ziora

4 thoughts on “Krefeld, 2.02.2013

  1. Widać, że Wojtek uważnie śledzi bloga 🙂
    wpis…. uwielbiaaam! 🙂

Comments are closed.